Momenty były…

Momenty były…

13 kwietnia 2014 Wyłączono przez Admin2

W XX kolejce ligowej LGKS 38 Podlesianka podejmowała w meczu u siebie drużynę lidera i głównego faworyta do awansu do III ligi – GKS 1962 Jastrzębie.

Początek spotkania to ciągłe utrzymywanie się przy piłce gości, którzy od razu dali do rozumienia, że tego dnia będą naprawdę trudnym rywalem. Niestety nasza drużyna wyszła na mecz ze zbyt dużym respektem wobec Jastrzębian, co nasi przeciwnicy szybko wykorzystali – Wojciech Caniboł dwukrotnie, w odstępie 10 minut, przechytrzył naszych obrońców i wyprowadził GKS na dwubramkowe prowadzenie.

Wydawała się, iż demony przeszłości wrócą, a wielu szukało już analogii do pogromu jakie zgotowało Jastrzębie naszym piłkarzom w zeszłej rundzie.

Na szczęście, jakby to powiedział Henryk Kasperczak – „drużyna zareagowała pozitiwnie” i zawodnicy z Podlesia powoli nabierali przekonania, że są w stanie nawiązać z gośćmi równorzędną walkę.

Sygnał do walki dał Andrzej Sarzała, który w 35 minucie strzałem głową zamienił dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego Bubrowskiego na bramkę kontaktową. Od tego momentu przejęliśmy inicjatywę w grze, nękając Jastrzębian zwłaszcza akcjami ze skrzydeł. Kilkukrotnie swoim obrońcom urywali się Jacenik i Jurowicz, jednak w kliku wypadkach brakowało dokładniejszego dogrania. Wyśmienitą okazję do  po akcji dwójkowej z Jacenikiem miał Brehmer, jednak zamiast bezpośredniego strzału zdecydował się na dogranie do Michalskiego, którego w ostatnim momencie zblokował obrońca.

Gwizdek sędziego Jarzębaka zabrzmiał dla gości wyjątkowo w czas i naszej drużynie nie udało się już wykorzystać przed przerwą ich kryzysu.

Po zmianie stron drużyna Podlesianki wyszła z wiarą w możliwość odrobienia jednobramkowej straty, jednak dość szybko, bo w 55 minucie,  indywidualny błąd krycia przy rzucie rożnym wykorzystuje Caniboł i strzałem głową w krótki róg bramki, zdobywa gola, kompletując tym samym hattrick’a.

Gol nie podłamał piłkarzy Podlesianki i w dalszym ciągu dzielnie stawiali oni czoła liderowi. Kolejne minuty nie przynosiły jednak zmiany rezultatu a w kilku sytuacjach bardzo dobrymi interwencjami popisał się Bartkiewicz.

W 60 minucie „wejście smoka” mógł zaliczyć Gruszczyński, jednak jego strzał z woleja, po centrze Bubrowskiego,  przeszedł minimalnie nad poprzeczką.

Do końca spotkania nie udało nam się już odwrócić losów spotkania, choć w ostatnich minutach gry dwukrotnie  do niezłych sytuacji w polu karnym Jastrzębia dochodził Muszalik.

Wielkie brawa należą się podleskim Kibicom, którzy przez cały mecz wspierali naszych zawodników głośnym dopingiem!

 

Kolejka XX 13.04.2013

LGKS 38 Podlesianka – GKS 1962 Jastzębie  1-3 (1-2)

0-1  Caniboł (7min)

0-2  Caniboł (13min)

1-2  Sarzała (35min) – głową

1-3  Caniboł (55min) – głową

 

Składy: PODLESIANKA: Bartkiewicz – Niesyto, Sarzała, Koźniewski, Łoboda – Jurowicz (83′ Muszalik), Brehmer (75′ Jakubczyk), Bubrowski, Rajman (65′ Gębczyk), Jacenik (60′ Gruszczyński) – Michalski.  Trener Grzegorz Rajman

GKS: Drazik – Lorenc, Szymura, Pacholski, Zajączkowski – Dudziński (60′ Weis), Kopacz (76′ Musioł), Gorzała, Tront, Caniboł (83′ Sękowski) – Jadach (90′ Duda).  Trener Grzegorz Łukasik

Żółte kartki: Rajman, Bubrowski, Gruszczyński – Dudziński, Weis

Widzów: 300

Bramki z meczu można obejrzeć w dziale Media