Pójść za ciosem! Przed spotkaniem z Gwarkiem Ornontowice

W najbliższą sobotę o godzinie 13.00 na stadionie w Ornontowicach przy ulicy Zwycięstwa 7b zawodnicy Podlesianki staną w szranki z miejscowym Gwarkiem. Mecz odbędzie się w ramach 18 kolejki ligowej.

W dotychczasowych pojedynkach z Gwarkiem Ornontowice, nasz zespół ma wybitnie niekorzystny bilans. W trzech spotkaniach zawsze górą byli nasi rywale. W sezonie 2013/2014, w IV ligowym debiucie naszego Klubu, ulegliśmy na wyjeździe Gwarkowi 0-1 po złotym, golu Leszczyńskiego w 75 minucie, by w rewanżu u siebie przegrać 1-4 (br. Michalski oraz Tomeczek(2), Botor, Leszczyński).

W rundzie jesiennej bieżącego sezonu ulegliśmy na Sołtysiej 1-3. Bramkę dla Podlesia strzelił Kaczmarczyk, a dla gości Kasprzyk(2) i Sikora.

Ciekawostka jest fakt, że gdyby w dotychczasowych pojedynkach, wziąć pod uwagę wyniki tylko z pierwszych 45 minut każdego spotkania, to zdobylibyśmy w nich aż 5 punktów – wyniki do przerwy to  kolejno 0-0, 1-1 i 1-0.

Gwarek Ornontowice to solidny zespół, który od trzech lat konsekwentnie budowany jest przez trenera Damiana Galeję. W rundzie rewanżowej „Orna” wygrała swoje dwa mecze – najpierw 3-0 z Góralem Żywiec, a ostatnio 1-0 z GKS-em II Katowice, choć uczciwie trzeba przyznać, że było to niezwykle szczęśliwe zwycięstwo, a bohaterem spotkania został golkiper Gwarka  – Paweł Nowak.

Prym w ataku Ornontowic wiedzie duet Tomasz Leszczyński – Jakub Zdrzałek. Pierwszy z nich wcielił się w tej rundzie w rolę dogrywającego i ma na swoim koncie 2 bramki i aż 11asyst. 18-letni Zdrzałek, próbowany w zimie przez zespoły z wyższych klas rozgrywkowych ma na swoim koncie 6 goli.

Najbardziej rozpoznawalną postacią zespołu jest niewątpliwie jej kapitan 35-letni Tomasz Kasprzyk, znany przede wszystkim z występów na drugim froncie rozgrywkowym w barwach GKS Tychy, Ruchu Zdzieszowice i Energetyka ROW Rybnik. W tym sezonie strzelił już 7 goli, większość ze stałych fragmentów gry.

Przed rundą rewanżowa zespół wzmocnił Łukasz Bałuszyński, który uzbierał po kilkanaście występów w I i II lidze w barwach Energetyka ROW Rybnik, jednak prawdopodobnie w meczu z nami, będzie pauzował z powodu kontuzji, którą doznał w meczu z Góralem.

Doświadczenie z występów w wyższych ligach mają również Michał Staszowski i Marek Sikora.

Drużyna Podlesianki po zwycięstwie z Górnikiem Pszów i wyjściu z ostatniego miejsca w dalszym ciągu na gwałt potrzebuje punktów. Ligowi rywale nie śpią, a w walkę o utrzymanie zamieszanych jest przynajmniej siedem innych zespołów. Dlatego też, mimo niewdzięcznej pozycji outsidera musimy ciągle walczyć o jak najlepszy rezultat, nawet z zespołami teoretycznie silniejszymi.

Po drobnych urazach do pełni sił wraca już Bartosz Gruszczyński i Bartosz Niesyto. Prawdopodobnie do dyspozycji Trenera , po dłuższej rekonwalescencji , będzie już Maciej Niesyto.

Po stronie ubytków można zanotować nieobecność Nikity Krasnoshchokova, którego na Ukrainie zatrzymują sprawy rodzinne oraz Andrzeja Sarzały, któremu pozostało jeszcze jedno spotkanie kary za czerwoną kartkę w meczu z Iskrą Pszczyna. Nasz środkowy obrońca, to jedyny zawodnik Podlesianki, który w przeszłości występował w barwach naszego najbliższego rywala.