Sparta Katowice – Podlesianka 0-0 (video)

W małych derbach Katowic, Podlesianka zremisowała bezbramkowo w wyjazdowym meczu ze Spartą. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, w związku z czym mecz miał niebagatelne znaczenie dla obu ekip.

Pierwsza część gry była wyrównana, jednak to Sparta miała lepsze okazje bramkowe. Najpierw dynamicznym wybiegiem uratował sytuację sam na sam Wolan, a później Todorski z najbliższej odległości uderzył z głowy nad bramką.

Druga część gry, podobnie jak w ostatnim spotkaniu z Wyzwoleniem była już w wykonaniu naszych zawodników dużo lepsza, dzięki czemu zdecydowanie lepiej funkcjonowała ofensywa. Dobrym strzałem z rzutu wolnego popisał się Bubrowski, jednak golkiper gospodarzy był na posterunku i udanie interweniował. Później wyśmienitą okazję miał Witas, lecz z 11 metrów uderzył z powietrza nad bramką. W samej końcówce powinniśmy znokautować Spartę –najlepszą sytuację meczu zmarnował Witas. Nasz napastnik otrzymał świetną krzyżową piłkę od Kuta i nie atakowany przez nikogo wyszedł sam na sam z bramkarzem. Niestety mimo sporego zapasu czasu uderzył fatalnie obok bramki. W doliczonym czasie gry swoją okazję miał Zając – ograł ostatniego obrońcę, jednak nie udało mu się oddać dobrego strzału. W ostatniej akcji meczu zrehabilitować mógł się Witas, jednak źle zbyt daleko przyjął dośrodkowanie Kuta i piłka padła łupem bramkarza.

Mimo sporego niedosytu, punkt ten trzeba uszanować , lecz należy również pamiętać, że margines błędu w kolejnych spotkaniach praktycznie już nie istnieje. Układ gier mamy dobry, jednak zadanie z pewnością jest bardzo trudne. To co cieszy to na pewno to, że Trenerowi Kaczorowi udało się stworzyć naprawdę silą defensywę, która w trzech prowadzonych przez niego meczach nie straciła jeszcze gola. Sytaucji bramkowych wśród naszych graczy ofensywnych nie brakuje i liczymy, że w najbliższym meczu z Ogrodnikiem Tychy znowu przyjdzie się naszym kibicom cieszyć z goli Podlesianki!

<RAPORT>

Poniżej skrót ze spotkania przygotowany przez portal Sportslaski.eu