Kto odchodzi z Podlesianki
1 sierpnia 2016Przed sezonem 2016/2017 w zespole Podlesianki dokonała się prawdziwa rewolucja kadrowa. Transfery przychodzące, które w ogromnym stopniu wzmocniły drużynę, nie były do końca efektem mocarstwowych planów naszych włodarzy, ale wyższą koniecznością, podyktowaną odejściem po zeszłym sezonie kilku graczy, którzy dotychczas tworzyli tzw. szkielet zespołu.
Oczywiście jesteśmy przekonani, że wszyscy pozyskani zawodnicy dadzą naprawdę dużą jakość i zespół będzie zdecydowanie mocniejszy niż w zeszłym sezonie, jednak warto podkreślić zasługi odchodzących zawodników, gdyż większość z nich zapisała na swoim koncie historyczny awans do IV ligi, zapewniając wiele emocji sympatykom naszego klubu.
Do zespołu Fortuny Wyry przenosi się jeden z największych walczaków klubu z Sołtysiej – 30-letni obrońca Andrzej Sarzała. Zawodnik ten trafił do nas na jesień 2012, wcześniej występując w Gwarku Ornontowice i Concordii Knurów. Występował u nas przez 4 pełne sezony, zaliczając w tym czasie 101 meczów. Mimo, iż był nominalnym obrońcą strzelił łącznie aż 20 bramek. (Kl. Okręgowa 54/9, IV Liga 47/11)
Do naszego ligowego rywala Pogoni Imielin zdecydował się odejść inny 30-latek – Sebastian Bubrowski. Środkowy pomocnik, występujący wcześniej w Stadionie Chorzów, MK Katowice i Stali Chełm Śląski, trafił do nas przed rundą wiosenną sezonu 2011/2012. Rozegrał w naszych barwach cztery i pół sezonu, z bilansem 104 mecze i 15 bramek (Kl. Okręgowa 65/11, IV Liga 39/4) .
Razem z „Bobim” do Imielina wybiera się Marcin Łoboda. Lewy obrońca spędził w naszym klubie również cztery i pół sezonu, wcześniej występując w Rozwoju Katowice i krótko w Czarnych Sosnowiec. Podleski bilans zamyka 113 spotkaniami i 7 bramkami (Kl. Okręgowa 69/5, IV Liga 49/2).
Ostatnim ze „starej gwardii”, który opuszcza nasz klub jest Łukasz Piwczyk. Popularny „Pippen” trafił do nas z Górnika Wesoła i występował najpierw w latach 2011-2013, a potem po pobycie w Orle Miedary, Cyklonie Rogoźnik i Sparcie Katowice, trafił do nas na wiosnę 2015, zaliczając ostatnią rundę naszego klubu w IV lidze. Łącznie wystąpił w 67 meczach i strzelił 5 goli (Kl. Okręgowa 57/4, IV Liga 10/1).
Na zakończenie przygody z Podlesianką zdecydował się Sebastian Żebrowski, który wróci do Kamionki Mikołów. Prawie 40-letni skrzydłowy, był wzorem profesjonalizmu dla młodszych zawodników, pokazując, że określenie „im starszym tym lepszy”, nie dotyczy tylko bramkarzy. Swoją pierwsza przygodę z Podlesianką zakończył poważną kontuzją w roku 2002, a ponownie trafił na Sołtysią na wiosnę 2016. W zeszłej rundzie zaliczył 5 meczów.
Najprawdopodobniej również do Fortuny Wyry trafi Michał Oślislok. 34-letni obrońca występował w naszych barwach tylko w sezonie 2015/2016. Przychodził do klubu jako środkowy pomocnik, jednak po kilku kolejkach przesunięty został na prawą obronę, gdzie przez resztę sezonu radził sobie bardzo dobrze. W klubie z Podlesia rozegrał 24 mecze i strzelił 2 bramki.
Oprócz tego w stosunku do zeszłej rundy, w klubie nie będzie już Łukasza Weseckiego, który zupełnie nie pomógł zespołowi i rozegrał tylko 2 mecze za kadencji trenera Odrobińskiego, oraz Macieja Krupińskiego, który wystąpił w 7 spotkaniach.
Wszystkim zawodnikom dziękujemy za wkład włożony w grę dla naszego klubu i życzymy powodzenia w dalszej karierze piłkarskiej!
foto: Agata Dworczak/www.sportslaski.eu