Liga na start! Zaczynamy z Piastem Nowy Bieruń

Liga na start! Zaczynamy z Piastem Nowy Bieruń

16 marca 2017 Wyłączono przez Admin2

Po długich miesiącach oczekiwania wreszcie rozpoczynają się rozgrywki Ligi Okręgowej. Inauguracyjne mecze to zawsze wielka niewiadoma i ciężko w takich pojedynkach wskazywać faworyta. Zima w tym roku była długa i ciężka, dlatego też zdecydowana większość zespołów po raz pierwszy wyjdzie na naturalną nawierzchnię, nie wspominając o tym, iż nie wszystkie kluby są w stanie w sposób perfekcyjny przygotować boiska na wczesno-wiosenne granie. Na szczęście problem ten nie dotyczy naszego klubu, gdyż podleski „dywan” do rozgrywek przygotowany jest fantastycznie.

W każdym razie udany start w rozgrywkach jest sprawą niezwykle istotną i z pewnością każdy zespół zrobi wszystko by udanie zainaugurować piłkarski rok 2017.

Nasza liga zapowiada się arcyciekawie, nie tylko jeżeli chodzi o kwestię awansu, ale przede wszystkim, jeżeli chodzi o walkę o utrzymanie. Obecnie trwa przejściowy sezon w IV-lidze, w związku, z czym reorganizacja tejże ligi wpłynie znacząco na ilość spadków z Klasy Okręgowej. Czynników jest wiele, jednak trzeba zakładać, iż w strefie spadkowej może znaleźć się nawet 5-6 ostatnich zespołów naszej „okręgówki”.

W związku z powyższym dla naszych kibiców, oprócz tradycyjnego wstępu przed spotkaniem Podlesianki, wprowadzimy również krótką zapowiedź pozostałych meczów inauguracyjnych naszej ligi. Przepływ informacji na naszym poziomie rozgrywkowym jest zróżnicowany, w związku, z czym oprócz bardzo transparentnych zespołów, znajdują się również ekipy, o których przygotowaniach i transferach nie wiadomo zupełnie nic. Ot, choćby przykład naszego najbliższego rywala – Piasta Nowy Bieruń. Więc zaczynamy!

tabela 2017

 

Kolejka 16 – 18-19 marca

 

Sparta Katowice Unia Kosztowy 18 marca, 15:00

Czwarta Sparta podejmie drugą w lidze Unię Kosztowy. Mimo bliskości w tabeli, pojedynek Dawida z Goliatem. Katowiczanie mimo końskiej dawki sparingów (aż 12!), znacząco się osłabili (m.in. powroty do MK Katowice – Honysza i Ochojskiego oraz duże problemy z frekwencją na ostatnich sparingach), natomiast Unia Kosztowy nie ukrywa, iż zamierza gonić lidera z Goczałkowic i potwierdziła to arcymocnymi transferami jak na poziom Klasy Okręgowej. Klub z mysłowickiej dzielnicy wzmocnili: Mateusz Cieluch, który ma na swoim koncie debiut w Ekstraklasie w barwach Jagielloni Białystok i wiele meczów na poziomie I Ligi oraz Maciej Wolny, który swojego czasu należał do najbardziej bramkostrzelnych pomocników II-ligi w barwach Rozwoju Katowice. Oprócz tego do Unii doszło dwóch młodzieżowców z doświadczeniem IV-ligowym – Marcin Grolik i Rafał Krawczyk. Atutem gospodarzy tradycyjnie będzie boisko ze sztuczną nawierzchnią, na którym rozegrali lwią część zimowych sparingów a w rundzie jesiennej nie przegrali na nim żadnego meczu. Nasz typ 2

 

Pogoń Nowy Bytom Grunwald Ruda Śląska 18 marca, 13:30

Derbowy pojedynek, który z pewnością przyniesie dużo emocji. Zespoły znajdują się na dwóch różnych biegunach. Gospodarze są na małym musiku, gdyż po doskonałym początku rozgrywek oraz zdobyciu Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Katowice, końcówka rundy jesiennej zrzuciła ich w dół ligowej tabeli. Obie ekipy zamiast głośnych transferów odważnie postawiły na młodych wychowanków, jednak taka polityka z pewnością bardziej może opłacić się zespołowi z Halemby, który zamiast rozpaczliwej walki o utrzymanie, może z dotychczasowym dorobkiem punktowym skupić się na ogrywaniu zdolnych młodzieżowców. W zimowych sparingach lepiej radził sobie Grunwald, który grał w nich bardzo ofensywną i skuteczną piłkę. Nasz typ: X2  

 

AKS Mikołów ZET Tychy 18 marca, 15:30

ZET-ka z pewnością będzie miała bardzo duże kłopoty z utrzymaniem, a liczenie tylko na bramki leciwego już Krzysztofa Bizackiego może okazać się niewystarczające. Mimo ciężkiej sytuacji w tabeli beniaminek z pewnością nie złoży broni, gdyż potencjale zwycięstwo w pierwszym meczu pozwoli im zbliżyć się do Mikołowian na 1 punkt.  Jeżeli chodzi o AKS, to działacze zdecydowali się na ciekawy ruch i namówili do zdjęcia „butów z kołka” wieloletniego kapitana III i II ligowego Rozwoju Katowice – Rafała Lisa. Nie wątpimy, że 39-letni „Lisek” okaże się wzmocnieniem i tak już bardzo szczelnej (tylko 19 straconych bramek) defensywy, jednak trzeba pamiętać natomiast, iż ofensywa Mikołowa należała do najsłabszych w lidze i ciekawi jesteśmy czy trener Szybielok znalazł receptę na indolencje strzelecką swojego zespołu. Nasz typ: X

 

GTS Bojszowy Tempo Paniówki 18 marca, 15:30

Mecz pod napięciem, gdyż porażka któregoś z zespołów może okazać się już na wstępie rozgrywek gwoździem do trumny i sporym problemem do odrobienia. Mimo, tego, iż Bojszowy dysponowały teoretycznie silnym i doświadczonym składem, konflikty wewnątrz zespołu i brak dyscypliny na boisku doprowadziły do bardzo ciężkiej sytuacji w tabeli. Paniówki mimo bardzo dobrego początku również znajdują się w trudnej sytuacji, której nie ułatwi odejście do wyższej ligi czołowego rozgrywającego zespołu – Radosława Jachimowskiego. Jeżeli natomiast w zespole formę z jesieni utrzyma bramkostrzelny duet Kiełbasa-Jendrychowski, gracze Tempa mogą jeszcze powalczyć o awans w tabeli, zwłaszcza, w kontekście meczów na własnym – bardzo specyficznym – boisku. Nasz typ: 2

 

Pogoń Imielin Urania Ruda Śląska 18 marca, 15:30

Oba zespoły cechuje bardzo duża solidność. Mimo, iż ani Pogoń ani tez Urania nie mają raczej szans na awans, to z pewnością wejście do pierwszej trójki nie jest dla nich zadaniem niemożliwym. Zespół z Imielina miał zimą swoje problemy i trener Rajman przez długi czas nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników szerokiej kadry. Rzutem na taśmę udało się zastąpić dotychczas niezniszczalnego Marcina Polarza, który raczej zawiesi buty na kołu, na wracającego po urazie więzadeł Tomasza Matyska. Mimo długiej rekonwalescencji zawodnik ten z pewnością wniesie dużą jakość do poczynań Imielina, gdyż swojego czasu był wyróżniająca się postacią II-ligowego Nadwislana Góra.  Jeżeli chodzi o Uranię, to postawiono na sprawdzony na wiosnę skład, który po odpowiednim przetrenowaniu zimy powinien być dla rywali jeszcze groźniejszy. Nasz typ X2

 

LKS Goczałkowice Zdrój JUW-e Jaroszowice 18 marca, 15:30

Mecz, który ma jednego zdecydowanego faworyta. Wspierany przez Łukasz Piszczka klub z Goczałkowic ma na ten sezon jeden cel, czyli awansować. Utrata punktów z outsiderem ligi byłaby dla podopiecznych Damiana Barona fatalna w skutkach , jednak trzeba pamiętać, iż JUW-e Jaroszowice, wszystkie zdobyte punkty wywalczyło w 6 ostatnich meczach rundy jesiennej, więc o łatwym pobraniu frycowego przez Goczały nie może być już mowy. JUW-e obiecująco wyglądało w sparingach i w żadnym meczu łatwo skóry nie sprzeda. Lider natomiast, by wzmocnić linię ofensywną pozyskał znanego z występów w II lidze (GKS Tychy, Puszcza Niepołomice, Nadwiślan Góra) – Damiana Furczyka. Do zespołu wrócił z wypożyczenia do Spójni Landek, występujący w czasach IV-ligowych w Podlesiance- Adam Grygier. Nasz typ: 1

 

Wawel Wirek   LKS Łąka 18 marca, 15:00

Oba zespołu to sąsiedzi w tabeli, więc zwycięstwo któregoś z nich pozwoli podnieść się na dzień dobry w tabeli. Wawel to bardzo solidna drużyna i wydaje się, iż mająca trochę większe aspirację niż dosyć chimeryczna w meczach kontrolnych Łąka, zwłaszcza, że klub z Wirka dysponuje zabójczym duetem napastników Lux-Kałużny (łącznie 19 bramek!). Łąka ma w składzie tylko jednego super-snajpera – Rafała Klaje (9 goli) i nie ma co ukrywać, iż od jego dyspozycji będzie w ekipie trenera Loski zależeć najwięcej. Problemem może być fakt, iż w pierwszym spotkaniu lider Łączan musi odpauzować 4 żółta kartkę. Kolejnym zmartwieniem trenera Loski może być również brak wartościowych młodzieżowców oraz odejście dotychczas podstawowego gracza – Adama Stęchłego.  Żaden z tych zespołów nie powinien mieć większych problemów z utrzymaniem, choć pamiętajmy, iż i Łąka i Wawel na półmetku rundy jesiennej znajdowały się prawie na dnie ligowej tabeli. Nasz typ: 1

 

Piast Bieruń Nowy   Podlesianka Katowice 18 marca, 15:30

Zaczynamy meczem o dużym ładunku psychologicznym, czyli pojedynkiem „o 6 punktów”. Zespól Piasta to ekipa, która nie zrobiła tej zimy żadnych znaczących transferów a i postawa w meczach sparingowych jest dla nas całkowitą niewiadomą. Z pewnością siłą Bierunian jest zgrana i doświadczona ekipa, która w zeszłym sezonie zyskała miano „rycerzy wiosny”.  Piast jest szczególnie groźny na własnym boisku, o czym boleśnie przekonaliśmy się właśnie w zeszłym sezonie, kiedy do przerwy prowadziliśmy 1-0, by ostatecznie ulec rywalom aż 1-4. W zeszłej rundzie ograliśmy na własnym boisku Piasta 3-0, jednak mimo takiego wyniku, przewaga Podlesianki nie była aż tak widoczna jak wskazywałby na to wynik końcowy. Mecz, w którym można zwyciężyć walką i determinacją, gdyż o granie piłką na specyficznym boisku w Nowym Bieruniu może być ciężko. Nasz typ? Zobaczcie to na własne oczy!  

kaka bramka