Ostry debiut! Podlesianka – Ogrodnik Cielmice 4-0

Ostry debiut! Podlesianka – Ogrodnik Cielmice 4-0

13 października 2018 Wyłączono przez Admin2

11 kolejka ligowa, to pojedynek naszego zespołu z drużyną Ogrodnika Cielmice. Zespół gości, choć okupuje obecnie dolne rejony tabeli, to znany jest jako pogromca faworytów. W tym sezonie zabrał już punkty Pogoni Imielin, a w zeszłym Unii Kosztowy, no i oczywiście Podlesiance, co niestety wiązało się poniekąd z brakiem naszego awansu. Do meczu podchodziliśmy po sporych zmianach, gdyż w tygodniu poprzedzającym mecz z Ogrodnikiem szkoleniowe stery przejął Damian Ostrowski, dla  którego miał to być ligowy debiut na ławce trenerskiej.

Od początku spotkania przejęliśmy inicjatywę w tym spotkaniu. W 8 minucie mogliśmy zacząć z wysokiego „c”. Z rzutu rożnego dokładnie dośrodkowuje Rosiński, a kapitalnym timingiem wykazuje się Renner i mocnym strzałem głową pakuje piłkę do siatki. Niestety sędzia boczny zasygnalizował, iż przed strzałem piłka przeszła całym obwodem za liną końcową, co przy odchodzącym dośrodkowaniu, wydaje się być decyzją dosyć kontrowersyjną.

Nie zaraziło nas to jednak i dalej dążyliśmy do otwarcia wyniku. Kilka minut później należał się nam rzut karny po zagraniu piłki ręką Pawłowicza, lecz gwizdek arbitra milczał.

Na szczęście szybko udaje nam się zdobyć upragnionego gola. W 15 minucie zamieszanie w polu karnym gości, po którym na przedpolu przejmuje piłkę Nowotnik i kapitalnym technicznym strzałem tuż przy słupku pokonuje golkipera gości i wychodzimy na prowadzenie!

Szybko uderzamy ponownie, ale mocny strzał Rosińskiego z boku pola karnego broni Gąsior.

Kolejne minuty nie przynosiły już emocji pod obiema bramkami, choć do końca pierwszej połowy inicjatywa była po naszej stronie, choć goście również potrafili kilka razy sprawdzić czujność naszej linii defensywnej.

Po zmianie stron Podlesianka nabrała zdecydowanie większej pewności siebie i z minuty na minutę się rozkręcała. Sporo akcji kombinacyjnych i do tego, to co kibice lubią najbardziej – kilka naprawdę efektownych zagrań. 

Pierwsza doskonała okazja do podwyższenia wyniku, to 61 minuta gry. Kaczmarczyk wymienia kombinacyjną piłkę z Rosiński, po czym drugi z nich wybiega sam na sam z Gąsiorem, który jednak wychodzi zwycięsko z tego pojedynku.

2 minuty później wspomniana dwójka konstruuje kolejną kapitalną akcję dwójkową. W finalnej fazie Kaczmarczyk przyjmuje tyłem do bramki i efektownym półobrotem  „częstuje” bezradnego Gąsiora strzałem tuż przy słupku wyprowadzając nas na dwubramkowe prowadzenie!

W 67 minucie pierwszą i właściwie jedyną godną uwagi okazję mają goście. Zza szesnastki uderza Augustyniak, a interweniującego Świętka wyręcza Żemła i wybija piłkę sprzed rąk naszego golkipera. 3 minuty później znowu groźnie było pod bramką Ogrodnika – po indywidualnej akcji blisko gola był wspomniany wcześniej Żemła, lecz piłka po jego płaskim strzale z ostrego kąta, minimalnie przechodzi obok słupka.

W 79 minucie duet Rosiński-Kaczmarczyk znowu sieje popłoch w szeregach obrony Ogrodnika. Popularny Kaczi zgrywa do Rosy, a ten dopełnia formalności i plasowanym strzałem z bliskiej odległości pokonuje Gąsiora!

2 minuty później dopełniamy dzieła zniszczenia. Kaczmarczyk ogrywa na skrzydle Michalaka i wstrzeliwuje mocną piłkę wzdłuż bramki, skąd naciskany przez Drzymałę – Chrząścik wpycha sobie piłkę do własne bramki. Prowadzimy już 4-0!

Ostatnia okazja to 86 minuta i kąsliwy strzał Rosińskiego, który przechodzi niewiele obok dalszego słupka bramki Ogronika. Akcja skonstruowana – a jakże – z Kaczmarczykiem! 

Do końca spotkania, kontrolowaliśmy już jego przebieg i ostatecznie przełamujemy kiepską passę, wygrywając pewnie i wysoko. Goście zagrali na swoim solidnym poziomie, byli zespołem dobrze zorganizowanym w defensywie i na pewno zwycięstwo to nie było spacerkiem.

Debiut nowego szkoleniowca można zaliczyć do udanych. Jesteśmy przekonani, że z meczu na mecz będzie już tylko coraz lepiej, a zawodnicy ciężką pracą na treningach i na meczach odzyskają pełne zaufanie swoich kibiców.

Na koniec podziękowanie właśnie do nich! Głośny i mobilizujący doping przez pełne 90 minut! Czapki z głów! Dziękujemy!


Protokół meczowy:

11 kolejka Klasy Okręgowej gr I

sobota, 13 października, godz. 15.00, Stadion Podlesianki, ul. Sołtysia 25, Katowice

LGKS 38 Podlesianka – Ogrodnik Cielmice 4-0 (1-0)

1:0 Nowotnik, 15 minuta (bez asysty)

2:0 Kaczmarczyk, 63 minuta (asysta Rosiński)

3:0 Rosiński, 79 minuta (asysta Kaczmarczyk)

4:0 Chrząścik, 81 minuta (asysta Kaczmarczyk) – samobójcza

Sędziował: Mateusz Patla (Rybnik)

PODLESIANKA: Świętek – Żemła (80. Witas) Nawrot, Renner, Widenka – Kubacki (80. Sieniawski), Brehmer (c), Nowotnik, Rosiński, Zając (77. Drzymała) – Kaczmarczyk. Trener Damian OSTROWSKI

Rezerwa: Starczewski, Pogrzeba, Kiełbowicz, Ruszkowski

OGRODNIK: Gąsior – Białas, Klimas (46. Fijoł), Masternak, Pawłowicz (c) – Foltyn (75. Stawicki), Zając (75. Michalak), Józefowicz, Gajewski, Augustyniak – Chrząścik. Trener Grzegorz CHRZĄŚCIK

Rezerwa: Kałuża

Żółte kartki: Fijoł, Żemła, Nawrot