Pierwszy oficjalny mecz nowego sezonu, to pojedynek w ramach I rundy podokręgowego Pucharu Polski. Nasz zespół rywalizował na wyjeździe z drużyną Grunwaldu Ruda Śląska.
Nasi rywale to zespół A Klasowy, jednak w swoim składzie mieli kilku niezłych zawodników z przeszłością w wyższej lidze, na czele z wracającym do „macierzy” najlepszym strzelcem w historii klubu z Halemby – Dariuszem Kotem, oraz Wojciechem Jankowskim i Krzysztofem Maciaszkiem.
Trener Damian Ostrowski po raz ostatni przed inauguracja ligi mocno zarotował składem, a kilku kluczowych zawodników otrzymało wolne. Brakowało Dawida Colika, Dariusza Kubackiego, Marcina Widenki, Marcina Nawrota oraz Szymona Nowaka. Dzięki temu debiuty zaliczyła nasza klubowa młodzież – Piotr Kania i Jakub Krzyżowski, oraz mający już seniorskie ogranie – Maciej Stachoń, Dawid Pasieka i Michał Pogrzeba. Cała piątka to gracze w wieku 16-17 lat. Dla przeciwwagi w stosunku do młodzieży, swój debiut w barwach naszego klubu zaliczył 7-ktotny reprezentant Polski – Seweryn Gancarczyk.
Pierwsza faza meczu nie przysporzyła kibicom wielu emocji. Przewaga naszego zespołu, nie była poparta sytuacjami bramkowymi, choć warto odnotować strzały z dystansu Kaczmarczyka, Kani i Rosińskiego, z których najefektowniej uderzał ten ostatni. Grunwald odpowiedział groźnym strzałem najaktywniejszego w składzie Grunwaldu – Jankowskiego, który przeszedł niewiele obok słupka.
W 40 minucie otwieramy wynik spotkania. W bocznej strefie doskonałe dochodzące zagranie z rzutu wolnego wykonuje Gancarczyk, a w polu karnym najlepiej odnajduje się Renner, który głową pokonuje bezradnego Stasiczka!
Minutę później mogliśmy podwyższyć prowadzenie. Lewą stroną wypuszcza Rosińskiego – Kaczmarczyk, a nasz zawodnik po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów z piłkę uderza ładnie po dalszym rogu, ale piłka trafia w słupek i wychodzi w pole.
Tuż przed gwizdkiem groźnie uderzał na bramkę Świętka – Kowalczyk, ale piłka przechodzi obok słupka. Na przerwę schodzimy z jednobramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron pierwsza okazja to 54 minuta. Młody Kania świetnie zagrywa prostopadle do Zajaca, ten podaje wzdłuż bramki, ale czyhającego na piłkę Rosińskiego uprzedza ofiarnym wślizgiem Ostrowski.
W 58 minucie na odważny rajd decyduje się prawą stroną Żemła, mija dwóch rywali i dorzuca w pole karne, gdzie piłkę ręką przecina Wojtaczka i decyzja sędziego może być tylko jedna! Rzut karny, którego pewnym egzekutorem jest Rosiński! Prowadzimy 2-0!
W 65 minucie należał nam się drugi rzut karny, kiedy na skraju pola karnego Kozłowski ewidentnie fauluje Brehmera. Gwizdek arbitra tym razem jednak milczał.
Gospodarze mogli złapać kontakt, ale w 68 minucie Burdzik fatalnie kiksuje po dobrym zagraniu Jankowskiego. Druga sytuacja Grunwaldu ma miejsce kilka minut później, gdy Kot uderza wprost w dobrze ustawionego Świętka.
W 75 minucie kolejna dobra akcja prawym skrzydłem Żemły powinna skończyć się golem, ale tym razem czekającego na „wkładkę” Rzepę, uprzedza Wojtaczka.
Do końca spotkania kontrolowaliśmy już grę, długo utrzymując się przy piłce. Groźnie jedynie było w 88 minucie, kiedy Jankowski trafił w boczną siatkę.
Ostatecznie wygrywamy na bardzo ciężkim terenie 2-0 i meldujemy się w II rundzie podokręgowego Pucharu Polski, gdzie już czeka na nas zespół Orła Mokre. Mecz odbędzie się 20 sierpnia o godzinie 18.00 na stadionie Podlesianki.
Wynik spotkania cieszy tym bardziej, iż udało się wprowadzić do gry sporą liczbę młodych zawodników, którzy dzięki występowi nabiorą troszkę doświadczenia i obycia z seniorską piłką.
Rywalom natomiast gratulujemy dobrej i mądrej gry i życzymy powiedzenia w walce o awans do Klasy Okręgowej!
Na sobotnią inaugurację z AKS Niwka do gry powinni być gotowi wszyscy zawodnicy szerokiej kadry. Jedyny znak zapytana na dzień dzisiejszy, to powoli wracający do indywidualnych treningów po kontuzji – Marcin Nawrot.
Już teraz serdecznie zapraszamy i liczymy na wsparcie z trybun w tym ciężkim wyjazdowym spotkaniu!
Protokół meczowy:
I runda Pucharu Polski (Podokręg Katowice)
sobota, 3 sierpnia, godz. 11.00, ul. Kłodnicka 54, Ruda Śląska – Halemba
GKS Grunwald Ruda Śląska – LGKS 38 Podlesianka 0-2 (0-1)
0:1 Renner, 40 minuta (asysta Gancarczyk)
0:2 Rosiński, 58 minuta (rzut karny po zagraniu ręki po dośrodkowaniu Żemły)
Sędziował: Dominik Lorke (Katowice)
GRUNWALD: Stasiczek – Sobstyl, Wojtaczka, Ostrowski, Kozłowski – Burdzik (82. Botor), Ogłoza, Kowalczyk, Maciaszek (76. Podlacha), Jankowski – Kot. Trener Michał SZYGUŁA
Rezerwa: Kurpas (br)
PODLESIANKA: Świętek – Witas (89. Pogrzeba), Stachoń, Renner (59. Rzepa), Gancarczyk – Żemła, Brehmer (c), Kania (80. Krzyżowski), Rosiński, Zajac (88. Pasieka) – Kaczmarczyk. Trener Damian OSTROWSKI
Rezerwa: Tomanek (br)
Żółte kartki: Ogłoza, Jankowski – Witas
foto: Slaskisport.tv/Agata Dworczak