Dominacja! Sparta Katowice – Podlesianka 0-3
9 sierpnia 2020Trzecia kolejka ligowa to derbowy wyjazdowy pojedynek ze Spartą Katowice. Mimo, iż mecz odbywał się późnym popołudniem, to temperatura była iście tropikalna, i z góry było wiadomo, iż mecz będzie zawodników kosztował ogromne pokłady sił i hektolitry potu. Tym razem Trener Damian Ostrowski, aż tak dużego komfortu przy zestawianiu kadry meczowej jak w poprzednich spotkaniach nie miał, gdyż z powodu drobnej kontuzji wypadł Bartosz Witas, a z powodów rodzinnych – Szymon Nowak.
Od początku spotkania zarysował się przewaga Podlesianki, która jednak nie mogła się wstrzelić w bramkę strzeżoną przez Dumina.
W 11 minucie po raz pierwszy akcję tworzą gospodarze. Na prawym skrzydle rozpędza się Januszkiewicz, którego tuż za linią pola karnego fauluje przy próbie wślizgu Gancarczyk i sędzia wskazuje na wapno. Do karnego podchodzi sam poszkodowany i fatalnie przestrzeliwuje. Warto dodać, iż Artur Tomanek bezbłędnie odgaduje róg strzału, ale jego interwencja okazała się zbędna.
Po feralnym zdarzeniu szybko wracamy na właściwe tory i konsekwentnie kreujemy akcje ofensywne. W 20 minucie niesamowicie aktywny w tym meczu Nowotnik ogrywa Musiolika, zagrywa płasko w pole karne, ale bramkarz Sparty przechwytuje te podanie.
2 minuty później Nowotnik ponownie niemiłosiernie wkręca w ziemię Musiolika i wystawia piłkę na 11 metr do Colika, który w doskonałej sytuacji lekko ujeżdża i strzał trafia wprost do koszyczka bramkarza. Kilkadziesiąt sekund po tej sytuacji dobrą okazję ma Kędzierski, ale jego płaski strzał wybija obrońca.
Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. W 25 minucie meczu długą piłkę z autu w pole karne rywali rzuca Żemła, głową przegrywa Renner, a będący na linii szesnastego metra Bartłomiej Kędzierski uderza plasowanym strzałem na bramkę. Rozpaczliwie interweniującego Dumina myli lekki rykoszet starszego z braci Łobodów i piłka od poprzeczki wpada do bramki! Wychodzimy na zasłużone prowadzenie!
W 32 minucie stały obrazek tego spotkania – Nowotnik ogrywa na prawej stronie Musiolika i centruje miękką piłkę w pole karne, gdzie doskonale znajduje się Krzysztof Renner i nogą uprzedza wychodzącego z bramki golkipera. Mamy już 2-0!
W ostatnich minutach mamy szasnę, a wręcz obowiązek by zamknąć ten mecz na 3-0. Najpierw po składnej kontrze Kaczmarczyk uderza płasko, ale golkiper paruje piłkę do boku, potem Renner pod dograniu Gancarczyka, ładnie uderza z półobrotu, ale piłka przechodzi obok bramki i na końcu Colik, który wybierając strzał zamiast dogrania, uderzył trochę za słabo.
Na przerwę schodzimy z prowadzeniem 2-0.
Po zmianie stron nasz zespól lekko zwolnił tempo ataków, skupiając się więcej na grze defensywnej. Efekt był taki, ze przez niespełna kwadrans spokojnie rozbijaliśmy nieśmiałe próby ataków Sparty, a uderzamy ponownie w 58 minucie, kiedy po ładnym przyjęciu długiej piłki od Rennera, w stronę bramki obraca się Rosiński i mocnym strzałem częstuje Dumina. Bramkarz jednak radzi sobie ze strzałem Rosy.
W 80 minucie Brehmer znajduje na przedpolu Kędzierskiego, który decyduje się na mocny strzałem, który doskonałą robinsonadą broni bramkarz Spartan. Był to już moment, w którym nasza kontrola nad wydarzeniami boiskowymi była kompletna, a obrona na tyle szczelna, że ani razu nie dopuściła do groźnej sytuacji ze strony gospodarzy.
Mecz zamykamy chwilkę później, bo w 81 minucie. Z prawej strony miękko dorzuca w pole karne Rosiński, a strzałem głową bramkę zdobywa Jakub Rzepa! Mamy 3-0!!
W ostatnich minutach mieliśmy jeszcze dwie dobre sytuacje na podwyższenie wyniku. Najpierw bramkarza w bocznej strefie, poza polem karnym mija Rzepa, podaje do Zająca, który chyba zbyt altruistycznie odnajduje jeszcze Colika, który jednak strzela mocno nad bramką. Kolejna szansa to sytaucja, w której Nowotnik odnajduje w polu karnym Rosińskiego, a ten przy asyście obrońcy uderza mocno, ale wprost w intuicyjnie interweniującego Dumina.
Ostatecznie wygrywamy w derbowym pojedynku 3-0 i możemy śmiało powiedzieć, iż w tym upalnym dniu nasi gracze, sztab szkoleniowy, oraz dzielnie wspierający nas kibice stanęli na wysokości zadania.
Przyszłotygodniowy mecz z GKS-em II Katowice stoi pod dużym znakiem zapytania, ze względów epidemicznych (jeden zawodnik z pozytywny wynikiem z zespołu z Bukowej i konieczność przetestowania pozostałych). O szczegółach będziemy informować na bieżąco. Póki co ostro trenujemy!
Protokół meczowy:
3 kolejka Klasy Okręgowej gr IV (podgrupa Katowice)
Sobota, 8 sierpnia, godz. 17.30, OS „Kolejarz”, ul. Alfreda 1, Katowice
BKS Sparta Katowice – LGKS 38 Podlesianka 0-3 (0-2)
0:1 Bartłomiej Kędzierski, 25 minuta (asysta Renner)
0:2 Krzysztof Renner, 32 minuta (asysta Nowotnik)
0:3 Jakub Rzepa, 81 minuta (asysta Rosiński)
Sędziował: Marek Kofin (Katowice)
SPARTA: Dumin – Musiolik, Marcin Łoboda, Sarzała (c) (46. Musiał), Krawczyk – Januszkiewicz, Drabik, Bubrowski (68. Wlaź), Michał Łoboda (68. Ochojski), Chłądzyński (72. Fik) – Bożek. Trener Michał CZYŻ
rerzwa: Banach, Gąska, Jarosz
PODLESIANKA: Tomanek – Gancarczyk, Renner, Nawrot, Żemła – Nowotnik, Brehmer (c), Colik (89. Drzewiecki), Rosiński (90. Pasieka), Kędzierski (85. Zając) – Kaczmarczyk (75. Rzepa). Trener Damian OSTROWSKI
Rezerwa: Owsiński, Krzyżowski, Wojtynek
Żółte kartki: Sarzała, Michał Łoboda, Żemła
Foto: Slaskisport.tv/Agata Dworczak