Udana rehabilitacja! Podlesianka – Górnik 09 Mysłowice 8-2
8 listopada 2020Słoneczne sobotnie listopadowe popołudnie to domowy pojedynek z Górnikiem 09 Mysłowice, rozgrywany w ramach 16 kolejki ligowej. Po kilku meczach o sporych problemach personalnych, wreszcie nasza kadra znacząco się wzmocniła, gdyż po problemach zdrowotnych wrócili Dawid Colik, Krzysztof Renner i młody Jakub Krzyżowski. Brakowało natomiast zawieszonego za żółte kartki Seweryna Gancarczyka i kontuzjowanego Michała Pogrzeby.Mecz z pewnoscią też miał być pewną formą rehablitacji za niespodziewaną porażkę w zeszłej kolejce z GKS-em Katowice.
Zaczynamy spotkanie kapitalnie. Już w 4 minucie Kaczmarczyk rzuca miękką piłkę za linię obrony na nabiegającego Kędzierskiego, a nasz skrzydłowy precyzyjnym strzałem w dalszy róg bramki zdobywa pierwszego gola tego spotkania!
Nasza radość nie trwała jednak zbyt długo, gdyż już 30 sekund później goście wyrównują. Kurtok posuła długą piłkę z własnej połowy, a ta przechodzi nad głową naszych obrońców i dopada do niej Gondzik, który nie ma problemów z pokonaniem bramkarza. Mamy remis 1-1
W kolejnej minucie mogliśmy znowu wrócić na prowadzenie, ale po dobrej piłce Rosińskiego, Mucha kapitalnie broni strzał z bliskiej odległości Kaczmarczyka.
W 15 minucie wychodzimy składną wielopodaniową akcję spod własnego pola karnego. W finalnej fazie Rosiński dogrywa wzdłuż bramki do Kaczmarczyka, ale Mucha w tylko sobie znany sposób powstrzymuje naszego napastnika przed wepchnięciem piłki do pustej bramki.
W 23 minucie rzut rożny egzekwuje Kędzierski, a najwyżej w polu karnym skacze Krzysztof Renner i mocnym strzałem z głowy pokonuje rozpaczliwie interweniującego bramkarza. Wychodzimy ponownie na prowadzenie!
28 minuta to czas w którym tworzymy kolejną efektowną akcję – tym razem na prawej stronie boiska. Po kilka wymianach podań piłkę otrzymuje Żemła i prostopadle otwiera w polu karnym Rosińskiego. Nasz gracz kapitalnie zauważa nabiegającego Colika, i zgrywa mu piłkę w tył, dzięki czemu Colo mierzonym strzałem przy słupku zdobywa gola na 3-1!
Kilka chwil później wyprawiający tego dnia cuda w bramce – Mucha ściąga strzał z samego okna po rzucie wolnym Kędzierskiego. Nie był to ostatni popis golkipera Kociny, gdyż niewiele później ratuje zespół po dokładnym dograniu Nowotnika i strzale z najbliższej odległości Rosińskiego.
W 32 minucie goście łapią kontaktowego gola. Niepotrzebna strata przed naszym polem karnym kończy się zagraniem Fahrenholta do Kowalskiego, który mocnym strzałem zdobywa gola z 16 metra.
Nie czekamy jednak długo na ponowne trafienie. Minutę później rzut wolny egzekwuje w pole karne Rosiński, a niesamowity Krzysztof Renner przeskakuje o głowę wyższego Francuza – Racine i zdobywa swojego drugiego gola w tym spotkaniu!
W ostatniej akcji pierwszej połowy Krzemiński zatrzymuje w polu karnym ręką dośrodkowanie Kaczmarczyka i sędzia wskazuje na rzut karny, którego pewnym egzekutorem jest oczywiście Przemysław Żemła. Na przerwę schodzimy z wynikiem 5-2!
Pierwsze minuty po zmianie stron są nerwowe w naszym wykonaniu, co starają się wykorzystać goście, ale szybko opanowujemy kryzys i przechodzimy do natarcia. Wartym do opisania był strzał Kowalskiego, który minimalnie przeszedł obok dalszego słupka.
Naszą pierwszą dobrą okazją był strzał Rosińskiego po prostopadłej piłce Kaczmarczyka, ale nasz rozgrywający lekko ujechał i piłka przeszła obok słupka.
W 64 minucie Nowotnik zagrywa na prawo do Żemły, a ten popisuje się efektownym rajdem po linii i wystawia wzdłuż bramki świetną piłkę do Radosława Kaczmarczyka, który mierzonym strzałem przy słupku zdobywa gola na 6-2! Zaczyna być blisko pogromu!
3 minut później długo iskrzyło w polu karnym Kociny. Najpierw Kędzierski trafia w słupek, a dobitka Kaczmarczyka trafia w poprzeczkę. Do piłki Ponownie dopada Kaczmarczyk, ale świetnie interweniuje Mucha!
W kolejnej akcji nie mamy już litość. Długa piłkę zagrywa Colik a nieudaną pułapkę ofsajdową wykorzystuje Nowotnik, który wpada w pole karne i ogrywając bramkarza pakuje piłkę do pustej bramki!
W 74 minucie Zając zagrywa na lewo do Rosińskiego, a ten ładnie dorzuca w pole karne skąd lis pola karnego Radek Kaczmarczyk zdobywa swojego drugiego gola w tym spotkaniu! 8-2 i mamy nokaut!
W ostatnim kwadransie nie zdarzyło się już nic ciekawego i mecz kończy się wysoki i efektownym wynikiem 8-2!
Przed nami kilka dni na regenerację i w środę zagramy kolejny mecz – tym razem na wyjeździe z zespołem Orła Mokre.
Protokół meczowy:
16 kolejka Klasy Okręgowej gr IV (podgrupa Katowice)
Sobota, 7 października, godz. 14.00, Stadion Podlesianki, ul. Sołtysia 25, Katowice
LGKS 38 Podlesianka – KS Górnik 09 Mysłowice 8-2 (5-2)
1:0 Bartłomiej Kędzierski, 4 minuta (asysta Kaczmarczyk)
1:1 Krzysztof Gondzik, 5 minuta
2:1 Krzysztof Renner, 23 minuta (asysta Kędzierski)
3:1 Dawid Colik, 28 minuta (asysta Rosiński)
3:2 Wojciech Kowalski, 32 minuta
4:2 Krzysztof Renner, 33 minuta (asysta Rosiński)
5:2 Przemysław Żemła, 45 minuta (rzut karny po zagraniu ręką)
6:2 Radosław Kaczmarczyk, 64 minuta (asysta Żemła)
7:2 Bartosz Nowotnik, 68 minuta (asysta Colik)
8:2 Radosław Kaczmarczyk, 74 minuta (asysta Rosiński)
Sędziował: Robert Kowalczyk (Czestochowa)
PODLESIANKA: Tomanek – Żemła, Renner (65. Nowak), Nawrot, Witas (74. Pasieka) – Nowotnik, Brehmer (c), Colik (75. Kawała), Rosiński, Kędzierski (69. Zając) – Kaczmarczyk. Trener Damian OSTROWSKI
Rezerwa: Owsiński, Kania, Krzyżowski
GÓRNIK: Mucha – Stachoń, Racine , Bundzyło,(46. Małolepszy) Krzemiński, Kurtok (c), Fonfara, Golasz (46. Fernandez), Gondzik (73. Jochimczyk), Kowalski, Fahrenholt (83. Żemlok) . Trener Łukasz NOWAK
Rezerwa: Pieczonka, Cieślik
Żółte kartki: Colik, Brehmer, Kurtok, Racine, Fonfara, Żemlok
foto: Slaskisport.tv/Agata Dworczak