Szczakowianka na horyzoncie

W sobotę o godz. 16.30 na stadionie im. Karola Fuchsa przy ul. Kościuszki 1 w Jaworznie – Szczakowej nasz Zespół rozegra czwarty tegoroczny pojedynek ligowy, w którym przeciwnikiem będzie JSP Szczakowianka Jaworzno.

Drużyna z Jaworzna to bardzo silny zespół, praktycznie w dużej większości złożony z graczy z dużym doświadczeniem z występów z wyższych lig. Nie jest to dziwne, gdyż zespół, jako spadkowicz z III ligi, dostał zadanie szybkiego powrotu na właściwym im szczebel. Mimo silnej i wyrównanej kadry, zespół Szczakowianki mocno rozczarowuje w bieżącym sezonie, gdyż ciągle bliżej im do dołu tabeli, niż do ścisłej czołówki.

W tej rundzie podopieczni, pamiętającego jeszcze czasy ekstraklasowej Szczakowianki, Andrzeja Sermaka, wygrali dwa pierwsze spotkania z broniącymi się przed spadkiem – z GKS-em Radziechowy-Wieprz 4-1 (bramki: Mrożek, Zyguła, Rozums i P.Sermak) i Unią Turza Śląska 3-1 (bramki: Niedzielski, Walczak, Molenda) oraz w ostatniej kolejce ulegli rezerwom GKS-u Katowice 1-2 (bramka: Walczak)

W zimie doszło u naszych rywali do wietrzenia szatni, gdyż zespół opuściło, aż 8 zawodników. W ich miejsce doszło dwóch młodych zawodników z zespołu rezerw oraz 2 mocniejsze transfery – obrońca Sylwester Dębowski, który oprócz kilkudziesięciu występów w barwach II-ligowego GKS-u Tychy, zaliczył również 5 występów w Ekstraklasie w barwach Górnika Zabrze, oraz Daniel Niedzielski, który mimo, iż ostatnio występował w zespołach z niższych lig, może pochwalić się występami  w II lidze w Zagłębiu Sosnowiec.

Oprócz tego w zespole występuje kilku naprawdę niezłych graczy – bramkarz Michał Kojdecki, przez kilka sezonów występujący w II-ligowym GKS-ie Tychy czy kapitan drużyny – Patryk Kiczyński, który przez parę lat był podstawowym obrońcą II a później III-ligowego Przeboju Wolbrom. Epizod w GKS –ie Katowice, zaliczył również rozgrywający i najlepszy strzelec Szczakowianki w tym sezonie (4 gole) – Paweł Sermak.

Spadek i występy na III froncie zaliczyło 9 zawodników, w tym Bartosz Zyguła i Maciej Rozmus, nie w barwach Szczakowianki, a Odry Wodzisław Śląski.

Dotychczasowe nasze pojedynki ze Szczakowianką obejmują zarówno Klasę Okręgową, w której w latach 2008-2010 odradzał się zespół ze Szczakowej oraz zeszłą rundę, w której na własnym boisku zmierzyliśmy się ze spadkowiczem.

Sezon 2008/2009 – Klasa Okregowa gr.II Katowice
27.09.2008 Szczakowianka – Podlesianka 3-1 (br. Adamus, Janeczko, Rejdych – Suchanek)
09.05.2009 Podlesianka – Szczakowianka 0-2 (br. Rejdych, Głośny)

Sezon 2009/2010 – Klasa Okregowa gr. II Katowice
11.11.2009 Podlesianka – Szczaklowianka 0-1 (br. Skrzypek)
26.06.2010 Szczakowianka – Podlesianka 3-1 (br. Janeczko, Sałapatek, Głosny – Gruszczyński)

Sezon 2014/2015 – IV Liga gr II
30.08.2014 Podlesianka – Szczakowianka 1-0 (br. Gębczyk)
18.04.2015 Szczakowianka – Podlesianka ???

Wartą również nadmienić, iż w latach 2001-2006 nasz Zespół 10-krotnie potykał się w Okręgówce z rezerwami ówczesnego I i II ligowca. Bilans dla Podlesianki wygląda następująco: 1 zwycięstwo, 3 remisy, 6 porażek, bramki 10-18.

Jeżeli chodzi o sytuację kadrową naszego Zespołu, to do dyspozycji Trenera będzie już Andrzej Sarzała, który odcierpiał karę dwóch meczów za czerwoną kartkę z Iskrą Pszczyna.Niestety w dalszym ciągu nie będzie można liczyć na występ Artura Muszalika, Nikity Krasnoshchokova i prawdopodobnie Bartosza Niesyty, a do grona nieobecnych w najbliższym meczu dołączą Kamil Fus (kontuzja) i Maciej Niesyto (sprawy rodzinne). Na drobne urazy podczas tygodnia narzekali Daniel Jacenik i Rafał Kiełbowicz, jednak oboje powinni być w sobotę gotowi do gry.

Sytuacja w tabeli po pechowej porażce z Fortecą, nie uległa drastycznej zmianie, jednak wszyscy w Klubie mają świadomość, że margines błędu w naszym przypadku jest już naprawdę wąski. Oczywiście nie jedziemy do Jaworzna w roli faworytów, a każdą zdobycz na tym niezwykle trudnym terenie przyjmiemy z zadowoleniem.