Unia Kosztowy – Podlesianka 2-2 (video)
16 kwietnia 2016W XX kolejce ligowej zawodnicy Podlesianki zremisowali wyjazdowe spotkanie z Unią Kosztowy 2-2. Mecz miał dwie odsłony – w pierwszych 45 minutach zagraliśmy dość słabo, w niczym nie przypominając ofensywnego zespołu, który tydzień temu rozgromił Górnika 09, natomiast w drugiej połowie pokazaliśmy niesamowity charakter i determinację, będąc o krok od zwycięstwa.
W pierwszej połowie nasz zespół w kilku sytuacjach zbyt łatwo dał się zdominować ofensywie gospodarzy, pozwalając sobie wbić dwa gole po strzałach z dystansu. Mieliśmy co prawdę dwie naprawdę dobre okazje – Zająca i Jurowicza, jednak uczciwie trzeba dodać, że i gospodarze mieli swoje dwie szanse, przy których uratował nas stojący między słupkami Wolan. Na przerwę schodziliśmy przegrywając 2-0.
Po zmianie stron, Unia miała sytuacje, które mogły podciąć zupełnie skrzydła graczom z Sołtysiej, jednak najpierw świetnie interweniował Wolan, a poźniej w nieprawdopodobny sposób piłkę z linii bramkowej wybił Łoboda. W 60 minucie gry w polu karnym Unii faulowany jest Kut, a pewnym egzekutorem karnego jest Tadeusz Tyc. Bramka dodała skrzydeł naszym zawodnikom, którzy poszli za ciosem i kwadrans później strzałem z rzutu wolnego wyrównującego gola zdobywa Łukasz Kut. Od tego momentu oba zespoły dążyły do zwycięstwa, ale to nasz zespół stworzył najlepszą okazję spotkania. Chwilę po bramce na 2-2, prawym skrzydłem urywa się Jurowicz i wykłada piłkę „jak na tacy” Witasowi, który z 2 metrów głową nie trafia do pustej bramki! Była jeszcze okazja Zająca, w której strzelił zbyt słabo, oraz strzał Kuta w ostatniej akcji meczu, który końcem palców zbił na róg bramkarz Unii.
Mimo zmarnowanych sytuacji z końcówki spotkania ten punkt trzeba uszanować i już teraz myśleć o kolejnym trudnym wyjeździe. Tym razem rozegramy mecz z Unią Bieruń Stary. Początek spotkania w w kolejną sobotę o godz. 10.00 na stadionie w Bieruniu Starym przy ul. Chemików 40. Serdecznie zapraszamy!
Poniżej skrót z portalu Sportslaski.eu. Serdecznie zapraszamy do oglądnięcia!
Foto i video: www.sportslaski.eu/aut. Kamil Drzeniek