To nie będzie niedzielny spacer! Przed meczem z LKS Łąka

Półmetek rundy jesiennej już za nami, więc rozpoczynamy druga część naszej misji. W 10 kolejce ligowej mamy na rozkładzie wyjazdowy pojedynek z LKS-em Łąka. Mecz odbędzie się nietypowo – bo w niedzielę, jednak nasz cel na to spotkanie pozostaje niezmienny. W dalszym ciągu chcemy piąć się w ligowej tabeli, a jedynym na to sposobem jest zwycięstwo na niezwykle trudnym terenie w pod-pszczyńskiej wsi.

Nasi rywale grają w obecnym sezonie dość chimerycznie i słabsze mecze przeplatają bardzo dobrymi. Wrażenie może robić zwycięstwo 5-0 z Urania Ruda Śląska, natomiast mecz z czołówką przegrywali, choć raczej minimalnie.  Tak było w spotkaniu z Pogonią Imielin czy Iskrą Pszczyna, gdzie Łączanie ulegli 1-2. Za ostatnie dwie porażki z rzędu (Łąka rozegrała już zaległy mecz 7 kolejki z Piastem Nowy Bieruń i ma o jedno spotkanie więcej niż większość zespołów) posadą przypłacił wieloletni trener LKS-u – Bronisław Loska. Doświadczonego szkoleniowca zastąpił 36-letni Sebastian Łuszczek, dotychczas odpowiedzialny w klubie za szkolenie grup młodzieżowych. Jak zawodnik trener Łuszczek występował w barwach Łąki w latach 2012-2014, natomiast szczyt swoich możliwości piłkarskich osiągnął grając w Cracovii, która odradzała się wówczas na szczeblu III-ligi.

Najlepszymi strzelcami zespołu są na chwilę obecną Rafał Klaja i Mateusz Habor – oboje mają po 4 zdobyte gole. Skład naszych rywali nie zmienił się drastycznie od zeszłego sezonu, ale warto wspomnieć, iż przed bieżącymi rozgrywkami wzmocnił zespół Andrzej Maślorz, znany z wieloletnich występów w III-ligowym Rekordzie Bielsko-Biała oraz Damian Kraus, przez ostatnie sezony występujący w IV-lidze w Iskrze Pszczyna.

Ostatnim razem graliśmy na Łące w czerwcu tego roku i ograliśmy naszych najbliższych rywali 3-1. Bramki dla naszego zespołu zdobywali: Kamil Szostek (2) i Dariuszi Kubacki. Honorowego gola w ostatniej minucie meczu z rzutu karnego strzelił dla LKS-u – Rafał Klaja.

Skrót z tego spotkania <TUTAJ>

Nasz zespół uda się na spotkanie, wzmocniony wracającym po dłuższej przerwie Radosławem Kaczmarczykiem oraz po zeszłotygodniowej pauzie – Marcinem Widenką. Wypada niestety Dawid Colik, który w meczu z Ogrodnikiem ujrzał 4 żółtą kartkę, z przyczyn rodzinnych Krzysztof Ruszkowski oraz od dłuższego czasu będący w rekonwalescencji – Szymon Nowak.

LKS Łąka – LGKS 38 Podlesianka
10 kolejka Klasy Okręgowej gr. I Katowice
Niedziela, 15 października, godz. 15.00, ul. Turystyczna 22, Łąka