Przed meczem z Unią Kosztowy

Liga wkracza w absolutnie decydująca fazę, a nasz zespól w ramach 22 kolejki ligowej jedzie do Kosztów, gdzie rywalizować będą z tamtejszą Unią, która zajmuje obecnie 3 miejsce w ligowej tabeli. 

Nasi rywale tracą do nas w chwili obecnej 7 punktów, jednak trzeba pamiętać, iż w zanadrzu mają jeszcze zaległy mecz z Iskrą Pszczyna, który rozegrają w maju. Podopieczni Stanisława Gawędy przed sezonem wymieniani byli w gronie głównych faworytów do zwycięstwa rozgrywkach, dlatego mecz z Podlesianką będzie dla nich meczem ostatniej szansy, by jeszcze realnie włączyć się do walki o najwyższe cele.  Kosztowianie zajmują obecnie 3 miejsce w ligowej tabeli z 46 zdobytymi punktami (14 zwycięstw, 4 remisy, 2 porażki, bilans bramowy 54-20). Liderem strzelców Unii jest z 14 golami Maciej Wolny, natomiast w ich szeregach występuje wielu innych uznanych zawodników – liderami defensywy są bramkostrzelny stoper Mateusz Iwan oraz pozyskany przed sezonem z III-ligowej Soły Oświęcim Dawid Wadas. Ofensywa to zaś głównie domena duetu Krzysztof Maciaszek – Łukasz Małkowski, których w środku pola wspiera kreatywny Daniel Kowalski.

Ostatni pojedynek z Unią Kosztowy odbył się jesienią ubiegłego roku na Sołtysiej, gdzie ograliśmy mysłowicką ekipę 2-1 po bramkach Adama Zająca i Kamila Szostka. Jedynego gola dla Unii zdobył Łukasz Pawłowski. Skrót z tego spotkania <TUTAJ>

Nasz zespół od początku rundy wiosennej jest w bardzo dobrej formie, co potwierdził również w ostatnim pojedynku z bardzo silną ekipą AKS-u Mikołów. Wydaje się, że pojedynek z Unią będzie jeszcze trudniejszym wyzwaniem, zwłaszcza dlatego, że rozegrany zostanie na terenie naszych rywali, którzy ostatni raz polegli na własnym boisku w maju zeszłego roku, ulegając 1-3 wspomnianym wcześniej graczom AKS-u Mikołów. Na pewno jedziemy do Kosztów pełni szacunki do rywali, ale również i w przekonaniu, że wartość naszego zespołu jest bardzo wysoka i na pewno nikomu w szeregach Podlesianki nie zadrży noga w tym pojedynku. Nasi zawodnicy zrobią absolutnie wszystko by podtrzymać dobra passę i jeszcze bardziej umocnić się na pozycji lidera! 

Sytuacja kadrowa jest stabilna, choć kolejny raz nie obejdzie się bez małych retuszy. Do gry, po urazie mięśniowym  gotowy będzie już Krzysztof Renner. Do treningów z pełnym obciążeniem wrócił już również Dawid Brehmer, choć nasz kapitan do gry brany będzie pod uwagę dopiero w kolejnych spotkaniach. Sytuacja ze stawem barkowym Kamila Szostka jest coraz lepsza, lecz datę powrót do treningów poznamy dopiero po pierwszym tygodniu maja. Brakować będzie również Marcina Widenki.

Z pewnością cały najbliższy okres będzie dla nas sporym wyzwaniem, gdyż po meczu z Kosztowami czeka nas tylko 2 dni na regenerację i wtorkowy pojedynek z Iskrą Pszczyna.

Emocje sięgają zenitu, dlatego bądźcie z nami i kibicujcie! Naprawdę warto wspierać Podlesiankę!