Derby dla GieKSy

W ostatnim domowym meczu tego sezonu nasi zawodnicy ulegli 2-5 rezerwom Katowickiego GKS-u. Była to jednocześnie przedostatnia kolejka sezonu 2013/2014

Paradoksalnie wynik, który padł na Sołtysiej zupełnie nie odzwierciedla przebiegu gry, gdyż to Podlesianka stworzyła sobie zdecydowanie więcej sytuacji bramkowych a zespół gości wykazał się praktycznie 100% skutecznością. Oczywiście trzeba oddać GKS-owi, że doskonale tego dnia wyprowadzał kontry a nasza gra w defensywie drugi raz z rzędu daleka była od ideału.

Już na samym początku spotkania mogliśmy zapunktować, ale po dobrym dograniu Sowy, Łoboda uderzył głowa minimalnie obok bramki. Niestety szybko sytuacja ta się zemściła, bo w 7 minucie gry goście otrzymują rzut karny, którego skutecznym egzekutorem jest Kuliński. Próbowaliśmy atakować, jednak szczęście nie dopisywało nam i kilka niezłych okazji padło łupem golkipera gości. Drugi cios spadł na nas w 35 minucie, kiedy akcję strzałem do bramki sfinalizował po raz drugi Kuliński. Gdy pierwsza połowa dobiegała już  ku końcowi, w zamieszaniu podbramkowym najszybciej odnajduje się Mateusz Sowa i strzałem głową strzela bramkę kontaktową.

Po przerwie zaczęliśmy grać agresywniej do przodu a pod bramką GKS-u znowu zrobiło się gorąco. W 54 minucie po ładnej akcji zespołowej sam na sam wychodzi Knapek, jednak mający „dzień konia” bramkarz Kucharski wygrywa ten pojedynek. Kilkanaście sekund później po raz kolejny sprawdza się porzekadło o niewykorzystanych okazjach i zamiast wyniku 2-2 goście strzelają bramkę na 1-3 i kilka minut później na 1-4 a strzelcem obu goli jest Sawicki.

Nadzieję w serca zawodników Podlesianki wlewa Muszalik, który zaraz po wejściu na boisko płaskim strzałem z lewej nogi strzela gola. W odstępie kilku minut popularny Muszi mógł strzelić co najmniej 2 gole, jednak po raz kolejny cudów w bramce dokonywał Kucharski.

Na kwadrans przed końcem meczu, goście po bramce Góry, ustalają wynik spotkania na 2-5

Gra Podlesianki, mimo niekorzystnego wyniku, mogła się podobać, co daje z pewnością optymistyczny prognostyk na pojedynek ze Spójnią.

Wielkie uznanie dla licznie zgromadzonych kibiców, którzy przez cały mecz wspierali w trudnych chwilach naszych zawodników głośnym dopingiem.  

Kolejka 29  07.06.2014

LGKS 38 Podlesianka – GKS II Katowice 2-5 (1-2)

0-1 Kuliński (7 min.) – k.

0-2 Kuliński (35 min.)

1-2 Sowa (44 min.)

1-3 Sawicki (55 min.)

1-4 Sawicki (61 min.)

2-4 Muszalik (69 min)

2-5 Góra (73 min.)

PODLESIANKA: Surma – M.Niesyto, Sowa, Sarzała, Łoboda – Jacenik (60′ Kut), Brehmer, Gębczyk, Krasnoshchokov (86′ B.Niesyto), Jurowicz (68′ Gruszczyński) – Knapek (65′ Muszalik)   Trener Jakub Musioł

GKS: Kucharski – Kuctel, Lipok, Bajor, Gruszczyński (71′ Potucha) – Jeleń (65′ Szombierski), Tomkowicz, Mazurek (67′ Góra), Kuliński (80′ Śmigiel), Ciku – Sawicki   Trener Jacek Gorczyca

żółte kartki: Gębczyk – Mazurek

Widzów: 250

Skrót z meczu dostępny w dziale Media→Video relacje