Demolka! Podlesianka – Sparta Katowice 7-0

Demolka! Podlesianka – Sparta Katowice 7-0

24 października 2020 Wyłączono przez Admin2

Spotkanie 14 kolejki ligowej, to domowy pojedynek Podlesianki z zespołem Sparty Katowice. Pojedynek asygnowany był jako starcie lidera z wiceliderem tabeli. 

Spotkanie zaczyna się od sytuacji Sparty, a konkretnie Musiolika, który w 4 minucie gry, uderza z rzuty wolnego z 25 metrów w górną część poprzeczki.

Ogólnie pierwszy kwadrans to bardzo odważna  gra Sparty, która starała się grać wysokim pressingiem i kilka razy zmusiła do większego wysiłków naszych defensorów, jak np. w przypadku groźnej akcji prawą stroną Januszkiewicza. Podleski walec powoli się jednak rozkręcał…

W 18 minucie tworzyły ładną akcję zespołową – Rosiński wymienia klepkę z Rzepą i zagrywa do Kędzierskiego, który ścina z piłką do środka i oddaje strzał który ofiarną interwencją z linii bramkowej głową broni Drabik.

W 21 minucie Gancarczyk uruchamia lewą stroną Rzepę, a ten wpada w pole karne i mocnym zagraniem wystawia piłkę Marcinowi Rosińskiemu, który wbija ją do pustej bramki! Wychodzimy na prowadzenie!

3 minuty później na rajd lewą stroną decyduje się Bartłomiej Kędzierski i tuż przed linią pola karnego faulowany jest przez Chłądzyńskiego. Poszkodowany ustawia piłkę do rzutu wolnego i z dosyć ostrego kąta – kapitalnym strzałem w krótki róg bramki Dumina – zdobywa gola na 2-0!

W 32 minucie po centrze z lewej strony swoją okazję mają goście, jednak sytuacyjne uderzenie z bliskiej odległości Januszkiewicza pada łupem Tomanka.

Odpowiadamy 2 minuty akcją Nowotnika, który doskonale ścina do środka i uderza w długi róg. Dumin odbija przed siebie, ale niewiele brakowało by z dobitką zdążył Nowak. Po tej akcji mamy róg, po którym groźnie główkuje Renner, ale nad bramką.

Jak się okazuje potrzebujemy zaledwie 16 minut by rywale zrozumieli, iż tego dnia nie są w stanie nadążyć za atakami Podlesianki! W 36 minucie Nowotnik przedziera się prawą stroną boiska i efektownie zagrywa piłkę piętą do Żemły, który dośrodkowuje w pole karne, gdzie największym sprytem wykazuje się Marcin Rosiński i uprzedzając obrońcę i bramkarza – wpycha piłkę do bramki! Mamy już 3-0 i z takim właśnie wynikiem kończy się pierwsza połowa meczu.

Drugą część gry zaczynamy od mocnego tąpnięcia pod naszym polem karnym. Po szybkiej kontrze lewą stroną, piłka trafia w polu karnym do Ochojskiego, który strzela mocno w długi róg, ale z najwyższym trudem zbija piłkę na słupek nasz bramkarz. Po dobiciu od słupka, po ofiarnej interwencji Nawrota piłka trafia ponownie do Ochojskiego, ale i przy tej próbie strzału świetnie broni Tomanek, zgarniając piłkę dokładnie z linii bramkowej.

W 49 minucie świetną sytuację po ładnym zespołowym rozegraniu po obwodzie boiska i dograniu Nowotnika ma Rzepa, ale jego strzał przechodzi minimalnie obok słupka. 2 minuty później z powietrza, po przejęciu przed polem karnym strzela Brehmer, ale piłka również przechodzi obok bramki.  

W 60 minucie mamy gola z gatunku stadiony świata! Odbiór w środku pola notuje Szymon Nowak, podciąga z piłką kilka metrów i fenomenalnym strzałem od słupka zdobywa gola! Prowadzimy już 4-0!

W 68 przechwyt przy wyprzedzeniu rywala notuje Nawrot i kapitalnym „zewnętrzniakiem” wypuszcza w pole karne Rosińskiego, który wystawia piłkę do Radosława Kaczmarczyka, a ten szybko po wejściu na boisko zapisuje się do kajetu sędziego zdobyciem gola!

Kilkadziesiąt sekund później Rosiński odbiera piłkę Fikowi i napędza akcję zagraniem do Nowotnika, który wypuszcza prostopadłą piłkę do Kaczmarczyka. Kaczi wpada w pole karne i wystawia „malinkę” do Bartłomieja Kędzierskiego, którym mocnym strzałem pod poprzeczkę nie daje szans Duminowi. Wynik 6-0 nie pozostawia złudzeń, kto jest hegemonem na boisku, a to wcale nie koniec akcji ofensywnych Podlesianki!

2 minuty rozsiewa na prawo Kaczmarczyk, a rajd Nowotnika powstrzymuje tuż przed polem karnym Musioł. Do rzutu wolnego podchodzi Seweryn Gancarczyk i pewnym strzałem z 16 metra zdobywa gola na 7-0! Nokaut to mało powiedziane!

Ostatnia nasza okazja obrazuje luz i polot, który prezentowaliśmy przez większość spotkania. Brakło jedynie wisienki na torcie, jakim był by gol piętą Rosińskiego, który w taki oto sposób chciał sfinalizować akcję po penetrującym podaniu Kaczmarczyka  i wystawieniu piłki przez Kędzierskiego.

W 88 minucie drugą okazję w całej drugiej połowie ma Sparta, ale piłka po strzale głową Sarzały zatrzymuje się na poprzeczce.

Ostatecznie nie udaje nikomu się już dołożyć kolejnych trafień i mecz kończy się druzgocącym dla gości wynikiem  7-0! W derbowym dwumeczu ze Spartą Katowice notujemy bilans dwóch zwycięstw w stosunku 10-0, a przypomnijmy co było na wstępie – mówimy tutaj o pojedynku (stan przed meczem) lidera z wiceliderem! 

Na końcu warto dodać, że do spotkania wcale nie podchodziliśmy w najsilniejszym zestawieniu. Brakowało mocnej postaci środka pola – leczącego uraz mięśniowy – Dawida Colika, oraz naszej młodzieży – Piotra Kani, Jakuba Kawały, Jakuba Krzyżowskiego i długoterminowego rekonwalescenta – Kacpra Drzewieckiego.

Przypominamy, że już w najbliższy wtorek zagramy zaległy półfinałowy mecz Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu, w którym zmierzymy się z samym Ruchem Chorzów! Początek meczu o godzinie 14:00.


Protokół meczowy:

14 kolejka Klasy Okręgowej gr IV (podgrupa Katowice)

Sobota, 24 października, godz. 14.00, Stadion Podlesianki, ul. Sołtysia 25, Katowice

LGKS 38 Podlesianka – BKS Sparta Katowice 7-0 (3-0)

1:0 Marcin Rosiński, 21 minuta (asysta Rzepa)

2:0 Bartłomiej Kędzierski, 25 minuta (rzut wolny)

3:0 Marcin Rosiński, 37 minuta (asysta Żemła)

4:0 Szymon Nowak, 60 minuta (bez asysty)

5:0 Radosław Kaczmarczyk, 68 minuta (asysta Rosiński)

6:0 Bartłomiej Kędzierski, 71 minuta (asysta Kaczmarczyk)

7:0 Seweryn Gancarczyk, 73 minuta (rzut wolny)

Sędziował:Mateusz Konieczny (Tychy)

PODLESIANKA: Tomanek – Żemła, Renner, Nawrot (70. Witas), Gancarczyk – Nowotnik (85. Pogrzeba), Brehmer (c), Nowak (77. Zając), Rosiński, Kędzierski – Rzepa (65. Kaczmarczyk). Trener Damian OSTROWSKI

Rezerwa: Owsiński, Pasieka 

SPARTA: Dumin – Chłądzyński, Sarzała (c), Drabik, Musiolik (62. Fik) – Januszkiewicz, Gąska (54. Musiał), Bubrowski, Słociński (46. Ochojski), Łoboda – Wlaź (70. Jefferies). Trener Michał CZYŻ

Rezerwa: Podemski, Jarosz, Stolarczyk

Żółte kartki:  Nowak, Kaczmarczyk – Chłądzyński, Łoboda

 

foto: Slaskisport.tv/Kuba Dworczak