Świąteczne zwycięstwo! LKS Łąka – Podlesianka 0-3

W ramach 21 kolejki ligowej nasz zespół podejmowany był w Łące przez tamtejszy LKS. Rywal z pewnością to niewygodny, zwłaszcza na swoim specyficznym boisku, które zdecydowanie utrudniało grę kombinacyjną. Czy nasz zespół sprawił świąteczny prezent swoim kibicom i wywiózł zdobycz punktową z tego ciężkiego terenu – przeczytacie w relacji!

Szybko pokazujemy, iż początki w naszym wykonaniu bywają zabójcze. Pierwsza nasza konkretniejsza akcja ofensywna mogła zakończyć się już golem. Wzorowo wyprowadzony kontratak i skrzydłem uruchamia Rosińskiego – Colik. Rosa znajduje w polu karnym Kaczmarczyka, którego strzał jest jednak w ostatniej chwili zablokowany przez obrońcę, a dobitka przechodzi nad bramką.

Na szczęście nie czekamy długo na otwarcie wyniku. W 7 minucie długą piłkę za linię obrony do Kaczmarczyka zagrywa Zając, a nasz napastnik wygrywa walkę o pozycję z Leśkiem i wykłada futbolówkę do Marcina Rosińskiego, który bez problemów pokonuje Szwedę i prowadzimy 1-0!

Minutę później powinien paść kolejny gol, po bardzo podobnej akcji jak poprzednia. Tym razem świetnym „zewnętrzniakiem” uruchamia w polu karnym Rosińskiego – Witas, a nasz rozgrywający zagrywa piłkę na piąty metr do Kaczmarczyka, którego strzał z najbliższej odległości broni Szweda. Po tej akcji mamy rzut rożny, po którym bliski bramki głową jest Renner.

W 12 minucie po raz pierwszy do głosu dochodzą gospodarze, a konkretnie Klaja, który po wygranej przebitce w naszym polu karnym z ostrego kąta trafia w poprzeczkę. Kilka sekund później gorąco było w naszym polu karnym po rzucie rożnym najbardziej aktywnego w zespole Łąki – Klaji, ale na szczęście zamykającego dośrodkowanie Leśkę w ostatniej chwili zablokował Colik. To było praktycznie wszystko co gospodarze mieli do zaoferowania w ofensywie i kolejne minuty pod naszą bramką były już spokojne.

W 32 minucie tworzymy kolejną efektowną akcję zespołową. Zając dośrodkowuje na dalszym słupek skąd Rosiński zagrywa głową piłkę wzdłuż bramki, a Kaczmarczykowi brakuje dosłownie centymetrów by wbić piłkę głową do pustej bramki.

10 minut później sprzed pola karnego na ładny strzał z powietrza decyduje się Colik, ale efektowną robinsonadą broni Szweda. Do piłki dopada jeszcze Rosiński, ale zamiast strzału decyduje się na dogranie „na wkładkę”, lecz niestety nikogo z partnerów nie było w strefie podania.

W ostatniej akcji pierwszej części gry mamy rzut wolny z okolicy 25 metra od bramki Łączan. Mocne uderzenie w środek bramki oddaje Rosiński, golkiper popełnia błąd i wypuszcza piłkę, która prawdopodobnie odbija się już za linią bramkową, ale sędzia nie decyduje się na uznanie gola.

Na przerwę schodzimy ze skromnym jednobramkowym prowadzeniem.

Na drugą część wychodzimy z założeniem szybkiego podwyższenia wyniku, zwłaszcza, że gospodarze podejmują próby zagrania bardziej ofensywnie, co stwarza okazje do zabójczych kontrataków.

Pierwsza okazja to strzał z pola karnego Colika, ale piłka leci w sam środek bramki i Szweda nie ma problemów z interwencją.

W 48 minucie Rosiński zagrywa na lewą stronę do Bartosza Nowotnika, który wpada w pole karne i strzałem w długi róg podwyższa wynik meczu na 2-0 dla nas!

W 70 minucie na strzał z lewej nogi za pola karnego decyduje się Kaczmarczyk, ale piłka przechodzi obok słupka. Był to czas, w którym już całkowicie kontrolowaliśmy przebieg gry. Chwilę później po efektownym zagraniu Kubackiego ponownie przed szansą stanął Kaczmarczyk, ale uderzył z powietrza mocno ponad bramką.

W 87 minucie ładnie w polu karnym znajduje Rosińskiego – Kaczmarczyk. Nasz zawodnik ogrywa Kazanowskiego, który fauluje „Rosę” i sędzia bez wahania wskazuje na „wapno”. Karę wymierza sam poszkodowany i ustala wynik spotkania na 3-0!

Do końca spotkania nic godnego uwagi już się nie wydarzyło i mecz kończy się absolutnie zasłużonym zwycięstwem naszego zespołu.

Za tydzień podejmiemy na własnym boisku zespół Piasta Nowy Bieruń.

Serdecznie dziękujemy wszystkim naszym kibicom, którzy towarzyszyli zespołowi podczas tego wyjazdu.

Z okazji Świąt życzymy również wszystkim ludziom związanym z naszym Klubem – zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych!

---

Protokół meczowy:

21 kolejka Klasy Okręgowej gr I

sobota, 20 kwietnia, godz. 11.00, Stadion im. Czesława Czerwionki, ul. Turystyczna 21, Łąka

LKS Łąka – LGKS 38 Podlesianka 0-3 (0-1)

0:1 Rosiński, 7 minuta (asysta Kaczmarczyk)

0:2 Nowotnik, 48 minuta (asytsta Rosiński)

0:3 Rosiński, 87 minuta (karny po faulu na Rosińskim, asysta Kaczmarczyk)

Sędziował: Marcin Knopek (Rybnik)

POGOŃ: Szweda – Krygier, Kraus (78. Ryt), Smolarz, Misztal (46. Nowak) – Klaja (c), Puchała (72. Kulicki), Adamski, Leśko, Paszek (60. Szandurski) – Kazanowski. Trener Sebastian ŁUSZCZEK

Rezerwa: Ochodek, Malarek, Jarczok

PODLESIANKA: Tomanek – Żemła (87. Kiełbowicz), Widenka, Renner, Witas  – Zając (46. Kubacki), Brehmer (c) (82. Nowak), Colik, Rosiński, Nowotnik – Kaczmarczyk. Trener Damian OSTROWSKI

Rezerwa: Wolan, Fornalski, Mueller, Sieniawski

Żółte kartki: Kraus, Adamski – Brehmer, Żemła, Renner

 

foto: Slaskisport.tv/Agata Dworczak