Podlesianka vs Górnik Pszów – 1:1

W meczu II kolejki, po raz pierwszy w IV lidze rozegraliśmy mecz na własnym stadionie a przeciwnikiem naszym była drużyna innego beniaminka – Górnika Pszów. Oba zespoły zapłaciły frycowe w pierwszej kolejce, co powodowało, iż gra z obu stron pozbawiona była „fajerwerków” a szczególnie sytuacji bramkowych, których w całym meczu było jak na lekarstwo.

Początek spotkania to głównie gra w środkowej strefie boiska, gdzie żadna z drużyn nie potrafiła zaznaczyć swojej dominacji. W naszych szeregach widać było również brak zgrania meczowego, gdyż w takim zestawieniu personalnym wyszliśmy po raz pierwszych. W bramce zadebiutował Krystian Majerczyk a na środku obrony Mateusz Sobota. Obaj zawodnicy bronili w zeszłym sezonie barw Nadwiślana Góra.

W 16 minucie gry mocno bity rzut rożny gości trafia wprost na głowę Artura Sobali, który zdobywa pierwszego gola w meczu.

Od tego momentu Górnicy z Pszowa schowali się za podwójną gardę i wszystkie nasze próby akcji ofensywnych rozbijały się o ich szczelną linię obrony.

Gra ewidentnie nam się nie kleiła i na przerwę zawodnicy zeszli w nieciekawych nastrojach. Mimo tego w ich głowach tliła się nadzieja, że tak jak w większości spotkań zeszłej rundy, uda się odwrócić losy spotkania.

Niestety po zamianie stron obraz gry nie uległ większej zmianie a nasi gracze zmuszeni do ataku pozycyjnego nie bardzo mieli koncepcję jak przedostać się pod pole karne rywali. Kilka razy indywidualnych rajdów po prawej stronie próbował Kamil Szostek, jednak w każdym przypadku ostatnie podanie padało łupek obrońców Górnika.

Kiedy większość kibiców obserwujących mecz szykowało się do wyjścia, długą piłkę zgarnia w polu karnym rywala Krzysztof Michalski i zagrywa ją do nadbiegającego Andrzeja Sarzały, który w 90 minucie gry zdobywa wyrównującego gola, dającego Podlesiance pierwszy punkt w IV lidze!

W doliczeniu próbowaliśmy jeszcze dobić przeciwnika, jednak na knockdown zabrakło już niestety czasu.

Przed zespołem tylko chwila na wciągniecie wniosków i szybką regenerację, gdyż już w najbliższą sobotę rozegramy kolejny trudny mecz ligowy – tym razem na wyjeździe z drużyną Wisły – Ustronianki.

Raport meczowy: LGKS 38 Podlesianka – Górnik Pszów 1-1 (0-1)

Bramka: Sarzała (90’)

Skład Podlesianki: Majerczyk – Niesyto (67’ Jurowicz), Sarzała, Sobota, Łoboda (75’ Gruszczyński) – Szostek, Brehmer ( 65’ Rajman), Bubrowski, Koźniewski – Grygier (52’ Marek), Michalski

W kadrze meczowej znaleźli się również: Bartkiewicz(br), Jacenik, Sowa

Żółte kartki: Sobota