Przed meczem z Uranią

Przed meczem z Uranią

6 października 2016 Wyłączono przez Admin2

Prawdziwą sinusoidę przypomina gra Podlesianki w bieżącej rundzie. Po niezłych, a momentami bardzo dobrych meczach u siebie, przychodzą spotkania wyjazdowe, które jak dotychczas przyniosły tylko jeden punkt i sporo rozczarowań. W najbliższa sobotę wracamy znowu na Sołtysią, gdzie w tym sezonie czujemy się bardzo dobrze i podejmiemy w ramach 9 kolejki ligowej  – Uranię Ruda Śląska.

Zespół prowadzony przez trenera Damiana Maljudę to ekipa, która została przeniesiona na bieżący sezon z grupy II Klasy Okręgowej, gdzie w zeszłym sezonie z 49 punktami zajęła czwarte miejsce w tabeli.  Obecnie z 15 punktami zajmuje piąta lokatę przy 5 zwycięstwach (2-1 zamienione na walkower 3-0 z Pogonią Imielin, 2-0 z Tempem Paniówki, 2-0 ze Spartą Katowice, 3-1 z JUW-e Jaroszowice, i 1-0 z Pogonią Ruda Ślaska) oraz 3 porażkach (0-1 z GTS Bojszowy, 1-3 z AKS Mikołów i 2-5 z ZET Tychy).

Ekipa z Kochłowic to zespół zbudowany z zawodników od wielu lat związanych z Rudą Śląską i lokalnymi klubami, a co za tym idzie jest to drużyna bardzo mocno zgrana, a do tego znana z nieustępliwości i dużego zaangażowania podczas meczów. Najbardziej rozpoznawalną postacią zespołu jest 28-letni Dariusz Kot, który w obecnych rozgrywkach zdobył 6 goli, natomiast przez lwią część swojej kariery związany był z innym rudzkim klubem – Grunwaldem,  w którego annałach zapisał się jako najlepszy strzelec w historii (ponad 100 goli na poziomie III i IV ligi). Oprócz wspomnianego Dariusza Kota oraz strzelca zwycięskiego gola w ostatnich derbach z Pogonią – Artura Kornasa, pozostali zawodnicy nie mają dużego doświadczenia w grze w wyższych ligach.

Ostatni raz drużyna Podlesianki rywalizowała z Uranią w sezonie 2012/2013, kiedy to nasz zespół wygrał rozgrywki II grupy Klasy Okręgowej i awansował do IV ligi. W meczu u siebie pokonaliśmy Kochłowiczan 4-1, natomiast rewanż na stadionie przy ulicy Tunkla przeszedł do historii, jako jeden z najbardziej dramatycznych spotkań w historii naszego klubu . Do 60 minuty gry, przegrywaliśmy 1-4, by ostatecznie wygrać całe spotkanie 5-4! Szczegóły tamtego spotkania TUTAJ

Choć  pisanie o tym wydaje się nam już meczące, ilość pecha jaka dotyka nasz zespół w bieżących rozgrywkach jest chyba się wręcz nieograniczona. Mimo, iż przed meczem z Paniówkami sygnalizowaliśmy, iż pierwszy raz od dłuższego czasu dysponować będziemy zdecydowaną większością graczy szerokiej kadry, to tuz przed samym meczem rozchorował się Bartosz Witas i Adam Sieniawski.  Jednak najgorsza wiadomością po ostatnim meczu, wydaję się być utrata na dłuższy czas Dawida Colika, który był absolutnie kluczową postacią w talii trenera Daniela Kaczora.

Mimo przeciwności losu zespół musi grać i liczymy, iż zawodnicy ustabilizują w końcu formę i wreszcie rozpoczną pościg za czołówka tabeli! Zdecydowanie nie chcielibyśmy powtarzać koszmaru z zeszłego sezonu, kiedy to walka o utrzymanie toczyła się do ostatniej kolejki sezonu. By komfortowo budować formę podczas przerwy zimowej potrzebny jest jeszcze spory zapas punktów, który musimy nadrabiać w najbliższych meczach. A więc: Podlesie do boju!!!!

 

LGKS 38 Podlesianka- GKS Urania Ruda Śląska
9 kolejka Klasy Okręgowej gr. I Katowice
Sobota, 8 października, godz. 15.00, stadion Podlesianki
sędziuje: Krzysztof Palej (Zabrze)

 

foto: Agata Dworczak sportslaski.eu