Ich nie zobaczymy w Podlesiance w nadchodzącym sezonie

Powoli krystalizuje się kadra naszego zespołu na nadchodzący sezon. Niebawem przedstawimy zawodników, którzy walczyć będą o punkty w ligowych bojach w barwach naszego klubu, ale zanim to nastąpi napiszmy o graczach, którzy zostawili zdrowie dla naszego klubu, lecz z różnych przyczyn nie będą przywdziewać już trykotów Podlesianki

Kamil Szostek

Zawodnik, którym czarował dryblingami, efektownymi bramkami i wieloma asystami. Po sezonie „Szosti” podjął decyzję o zakończeniu przygody z piłką i z całą pewnością będzie nam brakować kolorytu, który wprowadzał swoją obecnością na boisku. O tym zawodniku pisaliśmy szerzej <tutaj>

Łącznie w Podlesiance: 49 meczów/16 bramek

Mateusz Rawicki

Popularny „Elwis” uznawany był za jednego z najbardziej perspektywicznych młodych wychowanków naszego klubu. W pierwszej drużynie zadebiutował bardzo szybko, bo już kilka miesięcy po swoich 16 urodzinach i to nie z byle jakim przeciwnikiem, bo późniejszym IV-ligowcem – LKS-em Goczałkowice. Nadchodzące dużymi krokami studia nie pozwolą naszemu rozgrywającemu na dalsze kontynuowanie gry, a szkoda, gdyż zbliża się ponowny obowiązek gry z młodzieżowcem, którego status Mateusz mieć będzie jeszcze przez dwa sezony.

Łącznie w Podlesiance: 36 meczów

Krystian Maślanka

Gracz młody bo 21-letni , ale jednocześnie już dosyć doświadczony, gdyż przed przyjściem do Podlesianki miał już na swoim koncie 35 meczów na poziomie II i II ligi i kolejnych kilkadziesiąt w IV Lidze. W Podlesiance wystąpił tylko w rundzie rewanżowej poprzedniego sezonu i dał się poznać jako zawodnik bardzo uniwersalny. Z różnych przyczyn jego przedłużenie nie zostało przedłużone na kolejny sezon, jednak z całą pewnością nie możemy mu zarzucić braku umiejętności czy zaangażowania w grę.

Łącznie w Podlesiance: 14 meczów/1gol

Dawid Pasieka

Najmłodszy z tej ekipy. Debiut w zespole seniorskim  w wieku 15 lat to z całą pewnością duży wyczyn dla tak młodego zawodnika. Dawid wypożyczony zostanie do Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Katowic, gdzie doskonalić będzie swoje umiejętności w klasie sportowej. Liczymy, iż wróci do zespołu już w pełni ukształtowany piłkarsko lub rozwinie się na tyle, że trafi do zdecydowanie silniejszej drużyny.

Łącznie w Podlesiance: 7 meczów

Wojciech Węglarz

Wojtek przez cały sezon był zmiennikiem dla doświadczonego Piotra Wolana, w związku z czym jego dorobek minutowy nie jest zbyt okazały. Mimo tego podczas treningów dał się poznać jako bardzo solidny bramkarz i nie ma co ukrywać, iż mając go na ławce rezerwowych mieliśmy duży komfort w przypadku konieczności zmiany bramkarza.

Łącznie w Podlesiance:  3 mecze

Wszystkim powyższym zawodników serdecznie dziękujemy za wkład pracy i serce włożone w treningi mecze ligowe!