Sparing: Podlesianka – Śląsk Świętochłowice 2-5
17 lutego 2016Środowy sparing ze Śląskim Świętochłowice był zgoła inny, niż dotychczasowe mecze kontrolne, gdzie nasi zawodnicy grali naprawdę dobrą piłkę. Zespół był ewidentnie w dołku, gdyż popełnialiśmy masę prostych błędów i właściwie tylko przez 15 pierwszych minut drugiej połowy byliśmy zespołem dominującym na boisku. Na pewno wpływ na grę Podlesianki miała spora praca jaką w ostatnim czasie wykonują na treningach zawodnicy i niestety plaga absencji, która pechowo ciągnie się za nami od początku tego roku. W meczu ze Śląskiem z powodu kontuzji i chorób brakowało obu bramkarzy – Wolana i Tomaszewskiego oraz zawodników z pola – Jurowicza, Gruszczyńskiego, Krupińskiego, Oślisloka. Na domiar złego w trakcie spotkania urazów doznała dwójka podstawowych zawodników – Bubrowski i Sarzała. Oczywiście nie tłumaczy to w pełni słabej dyspozycji naszych zawodników, którzy jakby nie patrzeć powinni zagrać zdecydowanie lepiej.
Gole dla Podlesianki strzelili Bartosz Witas (na 1:1) i Łukasz Kut (na 2:2). Oba gole padły po indywidualnych akcjach tych zawodników.
Protokół meczowy:
Sparing zimowy nr 5
Środa, 17 lutego 2016, godzina 18.00, boisko MOSiR Katowice, ul. Boya-Żeleńskiego 96c
LGKS 38 Podlesianka – Śląsk Świętochłowice 2-5 (0-1)
Bramki: Witas, Kut
Skład: Nowakowski – Piwczyk, Sowa, Renner, Łoboda – Żebrowski, Brehmer, Bubrowski, Rawicki, Kut – Tyc
W drugiej połowie wystąpili: Buda, Sarzała, Witas, Zając